Koincydencja świadczeń – rehabilitacja

NFZ przeprowadza przeróżne weryfikacje świadczeń przed i po wypłaceniu środków za ich wykonanie. Jednym z cięższych problemów jest błąd „KOINCYDENCJI”. Błąd pojawia się najczęściej w świadczeniach rehabilitacyjnych podczas gdy pacjent uzna że będzie chodził w tym samym czasie do dwóch lub więcej różnych placówek medycznych.

Teoretycznie pacjent powinien w jednym czasie korzystać tylko z jednego zakładu.

Niestety jeżeli jest inaczej płaci za to nie kto inny jak świadczeniodawca- przynajmniej takie stanowisko przyjmuje NFZ.  Oczywiście inną radą jest dochodzić swoich praw przed sądem …

O tym że występuje koincydencja świadczeniodawca dowiaduje się dopiero po dość długim czasie po wprowadzeniu świadczenia, czyli długo po faktycznym wykonaniu usług. W między czasie druga placówka  również musi wprowadzić usługi i serwery NFZ muszą przeprowadzić weryfikację „koincydencji”.  Dopiero po tym wszystkim pokazuje się informacja, że placówka pracowała „za darmo” – świadczeń z „flagą” błędu nie można rozliczyć dopóki błąd nie zniknie. Błąd może zniknąć gdy jedna z placówek uzna że chce/musi wykasować wizytę a tym samym rezygnuje z zapłaty za usługi.

Niektóre oddziały NFZ udostępniają w formie pliku informacje kto i kiedy z „naszą” placówką ma koincydencję i liczą na to, że w ramach „dogadania się” problem zostanie rozwiązany. Przez problem rozumieją niestety wystąpienie błędu a nie fakt że jedna z placówek pracuje za darmo – mimo wykonania wszystkiego zgodnie z wymogami NFZ.

Jedynym logicznym rozwiązaniem jest wymóg informowania pacjenta (oświadczenie) o możliwości uczestniczenia tylko w jednym cyklu leczenia w danym czasie. Jeżeli pacjent zrobi inaczej i będzie mimo to chodził na różne zabiegi to NFZ powinien mu wystawić rachunek. Niestety… rzeczywistość jest inna i NFZ umywa ręce zostawiając sprawę do załatwienia świadczeniodawcom.